Korean Air – Bankructwo koreańskiej firmy lotniczej

Kryzys związany z rozprzestrzenianiem się koronawirusa dotyka wszystkich. Biorąc pod uwagę okoliczności, większość krajów wstrzymała ruch lotniczy i zaostrzyła kontrole przygraniczne. Przedłużająca się sytuacja prowadzi do spadku dochodów, a nawet bankructwa wielu firm i prywatnych przedsiębiorców. Jedną z pierwszych firm lotniczych, która podała do wiadomości publicznej możliwość rychłego upadku finansowego jest Korean Air.

Bankructwo Korean Air

Eskalacja przypadków zachorowania na Covid-19 w Korei Południowej doprowadziła do wprowadzenia zakazów podróży i surowych ograniczeń wjazdu na tereny ponad 100 krajów przez osoby podróżujące z Korei Południowej.

W rezultacie największy przewoźnik Korei Południowej, Korean Air, został zmuszony do zmniejszenia o ponad 80% posiadaną zdolność transportową. Oznacza to, że podjęto decyzję o uziemieniu 100 ze 145 samolotów pasażerskich, wchodzących w skład linii lotniczej.

Z powodu koronawirusa Korean Air zastosowało środki samopomocy takie jak: odroczenie inwestycji, obniżenie kosztów operacyjnych, zachęcanie pracowników do dobrowolnego urlopu i uziemienie samolotów. Działania te mogą jednak okazać się niewystarczające i doprowadzić do bankructwa firmy.

Ze względu na to, że przewoźnik zanotował drastyczny spadek przychodów, Woo Kee-hong, prezes Korean Air, porównał sytuację do kryzysu finansowego Korei Południowej w latach 1997-1998. Jednakże, nawet wtedy Korean Air mierzyło się ze spadkiem oscylującym między 17 a 18%. Zdaniem dyrektora generalnego linii firma nigdy wcześniej nie stała w obliczu takiego kryzysu.

Sytuacja branży lotniczej

Z szacunków opublikowanych przez doradztwo lotnicze CAPA (Center for Aviation, zlokalizowane w Sydney) wynika, że bez wsparcia zewnętrznego do końca maja bankructwo ogłosi większość przewoźników na całym świecie. Z doniesień wynika, że w technicznym stanie upadłości znajduje się obecnie wiele linii lotniczych.

W związku z tym koalicję zawarły: Oneworld, SkyTeam i Star Alliance, które wezwały rządy, lotniska, leasingodawców i inne zainteresowane strony do udzielenia pomocy branży. Trzy globalne sojusze linii lotniczych reprezentują łącznie prawie 60 przewoźników, którzy odpowiadają za obsługę połowy przepustowości portów lotniczych całego świata.

Dodatkowo należy zaznaczyć, że IATA (International Air Transport Association) jeszcze przed wprowadzeniem międzynarodowej blokady lotniczej informowało, że branża lotnicza w 2020 roku musi liczyć się ze stratami o wysokości nawet 113 mld USD.

Kryzys branż powiązanych

Problem spowodowany koronawirusem dotyczy nie tylko firm lotniczych, ale również powiązanych z nią branży. Na przymusowym wstrzymaniu ruchu tracą ró wnież operatorzy, dostawcy, inwestorzy czy szeregowi pracownicy. Pod ogromną presją znajdują się także producenci samolotów oraz przewoźnicy. Na tę chwilę wnioski o wsparcie finansowe od państwa dla dalszego prowadzenia działalności złożyły między innymi takie firmy jak Boeing. Natomiast Airbus podjął decyzję o przedłużeniu linii kredytowej i anulacji dywidendy.

Oceń wpis

5 / 5